14:29

Paleta z cieniami w formie wkładów | Inglot Flexi Palette | Warm tones

Są tutaj cieniomaniaczki? Ja na pewno zaliczam się do ich grona. Cieni do powiek mam mnóstwo i wciąż kupuję nowe, ponieważ chcę spróbować różnych formuł ;) Najlepiej sprawdzają się u mnie palety. W dzisiejszym poście pokażę Wam cienie, które zamknęłam w palecie Flexi marki Inglot. Jest to paleta, którą starałam się utrzymać w ciepłej tonacji, ale jest też kilka chłodniejszych odcieni (wykorzystuję je do wymodelowania oka). 

Jeżeli jesteście ciekawe jakie cienie kryją się w tej białej kasetce to zapraszam na wpis ;)


Cienie w palecie mają różne wykończenia: od matowych, przez perłowe i z drobinkami aż po niemal foliowe. Marki, które królują to oczywiście Inglot i Kobo, ale są tutaj też dwa gagatki z marki Sensique, które wyciągnęłam z opakowań. 


To zestawienie kolorystyczne i właśnie kilka chłodniejszych odcieni sprawia, że paleta jest bardzo funkcjonalna i chętnie sięgam po nią przy pracy z klientkami. Mam tutaj wszystko czego potrzebuję.
Dodatkowo bardzo pasuje mi rozmiar palety, ponieważ bez problemu mogę trzymać ją w dłoni. Poza tym jest wykonana bardzo solidnie ma mocną matę magnetyczną co sprawia, że cienie się w niej nie przesuwają. 

Na zdjęciu poniżej podpisałam wszystkie cienie, które tutaj mieszkają.


A tu jeszcze kilka swatchy wybranych z palety odcieni ;)


Posiadacie samodzielnie skomponowane paletki z cieniami czy stawiacie na te gotowe? Dajcie znać co sądzicie o cieniach Inglota i Kobo? ;)

9 komentarzy:

  1. Kolory po prostu mega mega piekne

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna paleta. Wstyd przyznać, ale pierwszy raz widzę taką 'samotworzoną' paletę na magnes. Super kolory!
    XYZQUI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? To ostatnio bardzo popularna forma kompletowania cieni do powiek, wiele firm ma taką opcję w swojej ofercie ;)

      Usuń
  3. Świetnie wygląda ta paleta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje serce po prostu rośnie kiedy widzę paletkę wypełnioną cieniami, po których widać że są faktycznie UŻYWANE, a nie tylko kupione i ciśnięte w kąt zaraz po zakupie jakiejś kolejnej nowej paletki ;)

    OdpowiedzUsuń

Szczerze dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli mój blog Ci się podoba - dołącz do grona moich obserwatorów i bądź ze mną na bieżąco :) I proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga, bo to nie miejsce na reklamę. Odwiedzam blogi swoich komentujących i chętnie zostanę obserwatorem jeśli znajdę na nim interesujące treści ;)

Copyright © majmejkap , Blogger