20:07

Idealne odpowiedniki pędzelków Zoeva | Pędzle do makijażu oczu marki Jessup | Tanio vs. drogo

Oj myślę, że ten post zainteresuje nie jedną z Was. Dzisiaj przygotowałam prawdziwą petardę jeśli chodzi o porównanie, ale uważam, że naprawdę warto się nim z Wami podzielić.

Jestem pewna, że jeśli lubicie makijaż to słyszałyście o marce Zoeva i jej słynnych pędzlach do makijażu. Ba, pewnie większość z Was ma te pędzle w swoich kosmetyczkach i codziennie z nich korzysta robiąc swój makijaż.

Ja oczywiście też posiadam te pędzelki. Zarówno do twarzy jak i do oczu - tutaj mam pędzle kupowane na sztuki jak i cały zestaw Rose Golden Volume 2. I tak są to naprawdę dobrej jakości narzędzia, które dobrze mi służą, a wiadomo, że za jakość trzeba płacić. I to naprawdę całkiem sporo.

A jeśli powiem Wam, że kupując pędzle Zoeva poważnie przepłacamy?

No i właśnie po to jest dzisiejszy post. Przedstawię Wam pędzle, które kosztują około 3,12 zł za sztukę i są pod względem włosia i kształtów tak samo dobrej jakości jak pędzle Zoeva. 

Kto czuje się skuszony tego zapraszam do dalszej części tego wpisu ;)


Jak możecie wywnioskować po tytule posta zapoznam Was dzisiaj bliżej z kompletem pędzli do oczu marki Jessup, które zamawiałam z oficjalnego sklepu marki na portalu Aliexpress. Mam je już od około trzech miesięcy i mogę na ich temat powiedzieć już  nieco więcej.

Zacznijmy od początku. Dlaczego w ogóle zdecydowałam się na zamówienie tego zestawu? Szukałam kolejnych pędzli do oczu, które mogłyby wspomóc i dopełnić dotychczasową kolekcję. Brałam pod uwagę zestawy Zoeva, ale na tamtą chwilę był to dla mnie za duży wydatek i nie chciałam przeznaczać tak dużej kwoty na pędzle.  Wtedy zaczęłam przeglądać fejsbukowe grupy, fora i szukać informacji na temat dobrych pędzli. Niejednokrotnie pojawiały się polecenia pędzli Jessup, które miały być świetnej jakości i kosztować grosze. Tak więc wyszukałam na Ali sklep Jessup i postanowiłam zaryzykować zamawiając pierwszy zestaw.

Ceny? Faktycznie bardzo przystępne. Piękne zestawy można kupić  już za cenę około 50 złotych. No po prostu interes życia. Co więcej, pędzle łudząco przypominają wyglądem właśnie Zoevę. 

Dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo byłam zaskoczona kiedy pędzle do mnie dotarły  (czekałam na nie co prawda 3 tygodnie, ale było warto)! Wybrałam sobie zestaw 15 pędzelków do oczu w wersji z białymi trzonkami (dokładnie ten). Każdy przyszedł osobno zapakowany w folijkę, oprócz tego wszystkie razem były w większym woreczku i dodatkowo owinięte folią bąbelkową. Dotarły do mnie w stanie idealnym. 

Po wyciągnięciu - kolejny szok! Przecież te pędzle to Zoeva... Kształty się zgadzają, długość trzonków i włosia się zgadza, nawet nazwy i ich numerki są identyczne jak w pędzlach Zoeva. Jedyną różnicą jest tak naprawdę logo. Tutaj mamy logo Jessup. 

I od razu chcę powiedzieć, że nie jest w porządku i nie podoba mi się to, że marka tak wiernie skopiowała poszczególne modele pędzli wykorzystując przy tym te same oznaczenia. Nie włożyli w ich projektowanie i nazywanie żadnego wysiłku. Jednak trzeba im przyznać to, że zrobili to naprawdę dobrze, bo tymi pędzlami chce się  po prostu malować.

Same pędzle mają matowe białe trzonki i proste skuwki w kolorze różowego złota. Prezentują się naprawdę bardzo ładnie. Takie połączenie kolorów to strzał w dziesiątkę ;)

Teraz chcę Wam pokazać jak bardzo podobne są do siebie poszczególne modele Jessup  do pędzli Zoeva.

142 Concealer Buffer
Identyczna długość całego pędzla i poszczególnych jego elementów. Włosie w pędzlu Zoevy jest minimalnie bardziej zbite od tego z Jessup.


221 Luxe Soft Crease
Pędzelek Jessup jest minimalnie większy i bardziej rozłożony, ale ta różnica jest znikoma. Oba są przyjemnie miękkie i rewelacyjnie sprawdzają się przy rozcieraniu.


227 Luxe Soft Definer
Te pędzelki nie różnią się od siebie niczym. Są identyczne i oba tak samo dobrze działają.


228 Luxe Crease
Te dwa modele również niczym się od siebie nie różnią jeśli chodzi o wygląd, ale wydaje mi się, że ten z Jessup ma odrobinkę miększe włosie.


230 Luxe Pencil
Te modele różnią się niewiele wielkością. Ten z Zoevy jest mniejszy i ma chudszy trzonek. Poza tym ich kształt jest do siebie baaardzo zbliżony.


231 Luxe Petit Crease
Pędzelki mają tej samej długości włosie, jednak ten z Zoevy jest bardziej spiczasty przez to precyzyjniej można nim aplikować cienie.


322 Brow  Line
Te dwa pędzelki różnią się od siebie wielkością. Ten z Jessup jest nieco mniejszy i przyznam, że sięgam po niego częściej, bo jest precyzyjniejszy. Wydaje mi się, że jest też minimalnie węższy.


Oprócz tych pędzli w zestawie były jeszcze inne, ale nie mam ich odpowiedników z marki Zoeva. Muszę jednak o nich wspomnieć, bo dwa z nich to moi niekwestionowani ulubieńcy.


Uwielbiam pędzel 233 Cream Shader to płaski języczkowy pędzel o dość długim włosiu, który idealnie sprawdza mi się do odcinania cut crease oraz czyszczenia linii brwii po ich wypełnieniu. Super nakłada się nim też pigmenty i cienie foliowe.


Drugi wielki ulubieniec to 222 Luxe All Over Shader czyli ogromny, puszysty pędzel, który jest pędzlem wykańczającym makijaż. Wyblenduje i wyczyści każdą krawędź. Jest bardzo miękki i napakowany włosiem. Uwielbiam go i teraz nie mogę wyobrazić bez niego żadnego makijażu. To prawdziwy must have!



Jak widzicie różnice między pędzlami są naprawdę minimalne i polecam Wam z całego serducha zamówić sobie pędzle Jessup. Do mnie idzie już kolejny zestaw pędzli - tym razem do twarzy i jestem ich bardzo ciekawa.

Odkąd mam pędzle Jessup naprawdę przeniosłam makijaż na wyższy poziom. Wyzwoliły moją kreatywność i chcę robić więcej makijaży! ;) Po stokroć polecam pędzelki Jessup! 

20 komentarzy:

  1. Wow, pora spróbować sławnego już aliexpress, a byłam pewna że tam tylko asortyment z chińskich centrów.
    Pędzle nie są wykonane z tandetnego plastiku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja coraz mocniej przekonuję się do Aliexpress ;)
      A jeśli chodzi o pędzle to trzonki są normalnie drewniane :)

      Usuń
  2. Ładnie wyglądają! Jestem ich bardzo ciekawa 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zestaw Zoeva i "boję się" próbować czegoś innego. Nie wiem, czy kiedyś zdecyduję się na zakup tańszej "kopii", ale post na pewno pomocny i zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się bałam, że te będą gorsze od oryginałów ;) Cieszę się jednak, że się skusiłam, bo było to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie :D

      Usuń
  4. Cena jest aż nie do uwierzenia! Rewelacyjny post!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja od jakiegoś czasu używam tylko pędzli i szczerze powiem boskie rozwiązanie. Nie to że lepiej makijaż w kreacji z sukieneczkami czy spodniami wygląda to i cera zdrowsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędzle to must have i dodatkowe 100% do jakości makijażu ;)

      Usuń
  6. Super porównanie, a mogła bym jeszcze wiedzieć, który to dokładnie zestaw?? Chodzi o jego nr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Znalazłam je na stronie puderek, ale niestety nie mogę dojść który to modele

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj link do aukcji z której ja zamawiałam: https://www.aliexpress.com/store/product/Jessup-Brand-White-Rose-Gold-Professional-Makeup-Brushes-Set-Make-up-Brush-Tools-kit-Eye-Liner/1194365_32796104349.html?spm=2114.12010608.0.0.4bd953a8erow97

      A tutaj te pędzle na stronie puderek: https://puderek.com.pl/39-zestawy-pedzli-do-makijazu#/producent-jessup

      Usuń

Szczerze dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli mój blog Ci się podoba - dołącz do grona moich obserwatorów i bądź ze mną na bieżąco :) I proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga, bo to nie miejsce na reklamę. Odwiedzam blogi swoich komentujących i chętnie zostanę obserwatorem jeśli znajdę na nim interesujące treści ;)

Copyright © majmejkap , Blogger