Jak mija Wam weekend? Ja zatopiona w podręcznikach, pochłonięta nauką...
Podczas krótkiej przerwy między matmą, a wosem pomalowałam sobie paznokcie :) Tym razem coś zupełnie nowego, a mianowicie ombre. Od razu przepraszam Was za kolorowe skórki wkoło paznokci, ale chciałam szybciutko to wstawić.
W cieniowaniu bardzo pomogła mi gąbeczka do podkładu. Paznokcie pomalowałam Vipera Bambini numer 22, ombre to mocny róż od Classics by Golden Rose.
I jeszcze Wam pokażę co sobie kupiłam ostatnio.
Duży różowo- koralowy pierścionek w kształcie serducha. Przesłodki!
Dzięki Klaudio ;)
Genialne pazurki! Ja zamiast się uczyć siedzę na wizażu i wchodzę na blogi :D Stamtąd trafiłam na Twój, jest ekstra :)
OdpowiedzUsuń