Ja już wiem, że zima na pewno do nas nie wróci. Na dębie, który stoi przed moim oknem ptaki zbudowały sobie śliczne gniazdko ;)
Mam dla Was kolejny makijaż, raczej z tych bardziej użytecznych. Subtelne kolory, złoty pyłek i oberżynowa kreska, czyli perłowy cień z kropelką płynu Duraline. Całość dopełniają usta w brudnym odcieniu różo-brązu ;) Pomadka pochodzi z paletki Sleek Ballet.
Bardzo ładny makijaż, delikatny a zarazem z pazurem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kamila! Czego nie malujesz się tak do szkoły ? Super makijaż :)
OdpowiedzUsuńMaluję ;)
UsuńZa szkłami okularów po prostu tego nie widać :D
super :) bardzo delikatnie :)
OdpowiedzUsuńSwietny makijaz, taki wakacyjny i tajemniczy :D
OdpowiedzUsuń