Ta paleta jest po prostu piękna. Jeszcze w żadnej nie widziałam tylu neonowych cieni. Daje nam niezliczoną możliwość kreowania makijaży. Dziś pokażę Wam jedną z wielu propozycji makijaży stworzonych z pomocą palety Makeup Revolution Acid Brights.
W tym przypadku połączyłam szarość, błękity, pomarańcz i róż. Całość wygląda dość ciekawie, a kolory ładnie się ze sobą komponują i wzajemnie przenikają.
Jak zwykle wszystkie kosmetyki, których użyłam wypisałam Wam na dole, tam możecie sobie zerknąć.
Kosmetyki użyte do wykonania makijażu:
TWARZ:
*podkład Bourjois 123 Perfect w odcieniu 51
*puder sypki Kryolan
*korektor Misslyn w kolorze 03
*perełki brązujące Avon
*rozświetlacz The Balm Mary Lou
OCZY:
*baza pod cienie Avon
*cienie z paletki Makeup Revolution Acid Brights
*fioletowy pigment Essence
*mascara Lovely Pump Up
*kredka do brwi Catrice 020
USTA:
*matowy błyszczyk Essence w kolorze Velvet Rose
Piękne te błękity, jestem powalona. Piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Racja, błękity w tej palecie są cu-do-wne! Intensywne i głębokie ;)
UsuńMakijaż wygląda świetnie :) Piękne są te przejścia odcieni. Też zauroczyła mnie ta paletka ale chyba nie używałabym jej zbyt często...
OdpowiedzUsuńFakt, kolory cieni nie pozwalają na używanie jej na co dzień ;)
UsuńJa też będę sięgać po nią raczej okazjonalnie :D
Bardzo fajnie wygląda, żywiołowy :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki :))
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńŁadne kolory :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuń