Niedługo mikołajki, później za niespełna trzy tygodnie Wigilia i znowu prezenty. Zwyczaj obdarowywania się prezentami sam w sobie jest niezwykle sympatyczny i chyba nie znam osoby, która nie lubiłaby ich dostawać. Najlepiej żeby prezent był trafiony i podobał się osobie, która go otrzyma... No tak, ale jak nie popełnić wtopy i wpasować się czyjeś gusta?
Dzisiejszy post przygotowałam aby chociaż w pewnym stopniu wyeliminować niechciane prezenty jeśli chodzi o makijażowego freaka (oczywiście to są tylko moje przemyślenia, każda z Was może mieć inne zdanie na ten temat).
Z czego raczej nie ucieszy się osoba kochająca kosmetyki kolorowe i zajmująca się makijażem? Czego unikać przy zakupie prezentów?
Oto lista prezentów, które na pewno nie będą trafione:
1. Komplet "profesjonalnych" pędzli - ileż takich zestawów możemy kupić na Allegro? Całe mnóstwo! Że niby profesjonalne, że marzenie każdej wizażystki, że miękkie, że włosie niby naturalne, ble, ble, ble... Uwierz mi. Najczęściej są to zwykłe pędzle no name, fatalnie wykonane, twarde, zawinięte w cuchnący gumą pokrowiec... Już lepiej pokusić się o jeden porządny pędzel, który z pewnością sprawi wiele radości i będzie przydatny w codziennej pracy.
2. Podkłady i korektory - te kosmetyki są naprawdę indywidualną sprawą i każdemu pasuje co innego. Nie będziecie w stanie dobrać idealnego koloru, możecie nie trafić też pod względem właściwości (podkłąd matujący, nawilżąjący, rozświetlający). Każda kobieta ma ulubieńca w tej kategorii i kupując jej w prezencie którąś z tych rzeczy możecie być w 95% przekonani, że raczej nie będzie on przydatny (chyba, że osoba jest wizażystą i wykorzysta go w pracy z klientami).
3. Zestaw "miliona" cieni do powiek - na pewno wiecie o czym mówię. Chodzi mi o te ogromne palety, pełne pstrokatych cieni najczęściej w ilości 80 bądź 100. Cena jak przystało na zwykłe no name przystępna, ale ich jakość i pigmentacja pozostawia wiele do życzenia... Zdecydowanie lepiej kupić paletkę Sleeka lub Zoevy, która jest solidniejsza, a jej używanie to sama przyjemność.
4. Paleta 78 cieni, róży i błyszczyków - niby fajnie, bo wszystko mamy w zestawie, w jednym miejscu. Biorąc pod uwagę fakt, że taki zestaw kosztuje około 50 zł, od razu możemy się domyślać, że produkty nie będą dobrej jakości. Ja też nie ucieszyłabym się z takiego zestawu i męczyłabym się aby jakoś te rzeczy wykorzystać...
5. Krem do twarzy - w tym przypadku jest podobnie jak z podkładem i korektorem. Dobór kremu to indywidualna kwestia i każda kobieta ma swój ulubiony kosmetyk. Każda też szuka w nim innych składników i dobiera go do potrzeb swojej skóry. Jeśli decydujemy się na zakup kremu musimy wiedzieć czego dana osoba używa. Wtedy prawdopodobieństwo porażki będzie mniejsze, chociaż nie gwarantuję, że zostanie ono zupełnie zażegnane ;)
Myślę, że do tej listy można dopisać jeszcze kilka rzeczy ;) Jeśli macie swoje propozycje to piszcie o nich w komentarzach.
.
4. Paleta 78 cieni, róży i błyszczyków - niby fajnie, bo wszystko mamy w zestawie, w jednym miejscu. Biorąc pod uwagę fakt, że taki zestaw kosztuje około 50 zł, od razu możemy się domyślać, że produkty nie będą dobrej jakości. Ja też nie ucieszyłabym się z takiego zestawu i męczyłabym się aby jakoś te rzeczy wykorzystać...
5. Krem do twarzy - w tym przypadku jest podobnie jak z podkładem i korektorem. Dobór kremu to indywidualna kwestia i każda kobieta ma swój ulubiony kosmetyk. Każda też szuka w nim innych składników i dobiera go do potrzeb swojej skóry. Jeśli decydujemy się na zakup kremu musimy wiedzieć czego dana osoba używa. Wtedy prawdopodobieństwo porażki będzie mniejsze, chociaż nie gwarantuję, że zostanie ono zupełnie zażegnane ;)
Myślę, że do tej listy można dopisać jeszcze kilka rzeczy ;) Jeśli macie swoje propozycje to piszcie o nich w komentarzach.
.
Z punktem 1, 3, i 4 zgadzam się bezwzględnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy podobne zdanie :D
UsuńBardzo dobrze to opisałaś, zgadzam się w 100% ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńZdecydowanie zgadzam się z powyższym. Ja w ogóle nie lubię dostawać kosmetyków kolorowych, ponieważ sama wiem co jest dla mnie najlepsze:)
OdpowiedzUsuńJa lubię dostawać kosmetyki, ale zawsze oczekuję czegoś dobrej jakości ;)
UsuńNaprawdę nie byłabym zadowolona z rzeczy, które wymieniłam wyżej ;)
Zgadzam się absolutnie ze wszystkim, Najgorsze w tym wszystkim są "profesjonalne" pędzle... chociaż zazwyczaj przyjmuję wszystkie prezenty ten oddałabym z miejsca osobie, która mi go podarowała. :/
OdpowiedzUsuńNo właśnie, bo z reguły te pędzle są beznadziejnymi szczotami, które zamiast ułatwiać utrudniają naszą pracę... Dobre narzędzia to podstawa ;)
Usuń100% racji! :D idealna antylista
OdpowiedzUsuńpedzle!!!
OdpowiedzUsuńmecze sie teraz z takimi, bo zal wyrzucic, a tylko kurz magazynuja..
swietny post xD