12:59

Ulubieńcy marca

Kolejny miesiąc za nami. Kalendarzowa wiosna już się rozpoczęła, dzionek coraz dłuższy, a człowiek od razu ma więcej energii do działania. Zapraszam Was dzisiaj na kosmetycznych ulubieńców miesiąca. Postaram się nie powtarzać rzeczy z poprzednich miesięcy, ale to nie znaczy, że już ich nie używam ;) Jeśli jesteście ciekawe moich marcowych odkryć to koniecznie przejrzyjcie ten wpis do końca.


W marcu na miano ulubieńca z pewnością zasłużyła paleta róży Makeup Revolution Sugar & Spice. Kupiłam ją na samym początku miesiąca i pokochałam tak samo jak inne dziewczyny. Śliczne kolory, mocny pigment i naturalne wykończenie na twarzy. Używam jej nie tylko na sobie, ale również w pracy - teraz powolutku rozkręca się sezon ślubny i przyznam, że ta paletka jest po prostu mistrzowska!


Kolejnym hitem tego miesiąca został puder sypki Maq Pro, którego używam już od dwóch miesięcy i naprawdę bardzo go lubię. Podoba mi się efekt jaki daje, ładnie utrwala podkład i korektor. Jest bardzo miałki, nie tworzy nieestetycznych plam i ładnie dopasowuje się do skóry.


Dni są coraz bardziej słoneczne, więc w moim makijażu nie może zabraknąć rozświetlacza ;) W marcu sięgałam praktycznie non stop po Mary Lou firmy The Balm. Kto go ma ten wie jak piękny jest efekt, który daje na skórze. Tafla - cudownie odbijająca światło tafla!


Jeśli chodzi o makijaż twarzy to szybciutko wspomnę jeszcze o bazie pod podkład Stay Matte Primer z Rimmela. Jest naprawdę bardzo dobrym produktem. Nie jest to typowa baza silikonowa, ma raczej konsystencję lekkiego kremu, bardzo szybko się wchłania i pozwala na lepsze utrzymywanie się podkładu. Polecam ją również cerom tłustym ;)


Następny produkt, który w mijającym miesiącu towarzyszył mi każdego dnia jest kredka do brwi Catrice 020 Date With Ash-ton. Dla mnie naprawdę genialna. Bardzo dobry chłodny odcień brązu, którym możemy stworzyć naturalny efekt na włoskach. W zestawie z kredką używałam utrwalającego żelu również z tej firmy.


Makijaż oczu - wśród wszystkich palet, które posiadam na prowadzenie wysunęła się z pewnością paletka Sleek Del Mar Volume 1 (teraz czekam na wersję 2 - kupię na pewno!). Sięgałam po nią bardzo często i w marcu to ona służyła mi do wykonania makijażu. Elementem błysku był zazwyczaj pyłek My Secret Star Dust w łososiowo-brzoskwiniowym odcieniu.


Ostatnim produktem, który dzisiaj Wam pokażę jest błyszczyk do ust firmy Bell. Jest to seria BB, a numerek, który noszę ze sobą w torebce to 06. Pokazywałam Wam ostatnio te błyszczyki w osobnej recenzji i w marcu spośród trzech, które posiadam najczęściej sięgałam właśnie po numer 06.


I tak prezentuje się moje zestawienie ulubionych kosmetyków z marca. Dajcie znać co sprawdziło się u Was i co ciekawego odkryłyście w tym miesiącu ;)

24 komentarze:

  1. Właśnie zamówiłam tę paletę róży :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uwielbiam Mary-Lou manizer :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam żadnego produktów z Twoich ulubieńców. Na paletkę miałam ochotę, ale się powstrzymałam przed zakupem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś się na nią skusisz ;) Jest naprawdę genialna :D

      Usuń
  4. Mary-Lou cieszy się dobrą opinią - ile kosztuje to cudo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dobrze się orientuję to kosztuje 64,90zł. Wydatek dość spory, ale moim zdaniem to cudo jest warte tych pieniążków :)

      Usuń
  5. Muszę wypróbować kiedyś produkty do brwi od catrice :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie ;) Bardzo lubię również zestaw cieni z tej firmy :)

      Usuń
  6. też rozmyślałam nad zakupem paletki z różami... zastanawiam się tylko czy będę w stanie zużyć taką ich ilość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie będę miała z tym problemu, ponieważ paletę wykorzystuję również w pracy :) Skończy się szybciej niż mi się wydaje :D

      Usuń
  7. Co tam ulubieńcy - piękne paznokcie. Uwielbiam tak zadbane łapki! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję ;) Lubię o nie dbać, bo uważam, że to nasza wizytówka :D

      Usuń
  8. Mary Lou <3 kredka z Catrice też jest super

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaram się cieniami! Aż mi się takie zamarzyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta paletka róży i mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuj koniecznie - będziesz bardzo zadowolona ;)

      Usuń
  11. Rozświetlacz Mary Lou mam na swojej wishliście, wszyscy tak go zachwalają że muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Szczerze dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli mój blog Ci się podoba - dołącz do grona moich obserwatorów i bądź ze mną na bieżąco :) I proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga, bo to nie miejsce na reklamę. Odwiedzam blogi swoich komentujących i chętnie zostanę obserwatorem jeśli znajdę na nim interesujące treści ;)

Copyright © majmejkap , Blogger