Trzeci tydzień owocowego projektu w którym biorę udział dobiega końca. Dziś mamy już sobotę, więc musiałam wykombinować jakiś cytrynowy wzorek. Przyznam szczerze, że nie miałam pomysłu na te paznokcie, ale jak tak popatrzyłam na swoje żółciutkie lakiery to pierwszy zamysł miałam już w głowie. W sumie nic specjalnego - po prostu plasterki cytryny. Mi jednak bardzo się to zdobienie podoba.
2 komentarze:
Szczerze dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli mój blog Ci się podoba - dołącz do grona moich obserwatorów i bądź ze mną na bieżąco :) I proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga, bo to nie miejsce na reklamę. Odwiedzam blogi swoich komentujących i chętnie zostanę obserwatorem jeśli znajdę na nim interesujące treści ;)
jak zawsze świetne :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuń