Jaki eyeliner kupić? Czym rysować kreskę? Ja sama preferuję raczej eyelinery żelowe, ponieważ są bardzo trwałe, a sama aplikacja jest łatwa i przyjemna.
Dziś jednak zaprezentuję Wam eyelinery w płynie. I będą to te z firmy My Secret. W sumie jak na płynny eyeliner - są bardzo trwałe. Kosztują zresztą niewiele, bo tylko 8,49zł i dostaniecie je w Naturze.
Sama mam cztery kolory:
*czarny - standardowo
*ciemny fiolet - bardzo ciekawy odcień swoją drogą
*turkusowy - do letnich i wiosennych makijaży
*srebrny - bezbarwna baza ze srebrnym brokatem, nałożony na jakikolwiek inny kolor daje niesamowity efekt, często używam go też solo i wtedy pięknie rozświetla spojrzenie
Tak o tych eyelinerach pisze sam producent:
Daj się zauważyć! GLAM SPECIALIST to wyjątkowy specjalista od niepowtarzalnego makijażu! Cienki pędzelek umożliwia łatwą aplikację, a zawartość brokatu podkreśla kolor tęczówki. Nie rozmazuje się. Efekt widoczny przez cały dzień.
I w sumie się z nim zgodzę. Pędzelek jest naprawdę cienki, dobrze się nim maluje. Brokat też jest, ale w wybranych eyelinerach. W moim przypadku czarny i turkusowy są zupełnie kremowe - bez drobinek i perły.
Jedynie trzeba pamiętać aby nie potrzeć oka, ponieważ wtedy kreska się zroluje i zetrze ;)
Na pewno polecam je dziewczynom, które szukają czegoś dobrego w przystępnej cenie. Do wyboru są różne kolory. Oprócz tych, które mam ja możecie wybrać jeszcze różowy, niebieski, grafitowy.
U mnie sprawdzają się rewelacyjnie i sięgam po nie dość często :D
***
Jesteście już po drogeryjnych łowach? Ja definitywnie tak. Wczoraj jeszcze wstąpiłam do Rossmanna i kupiłam to co chciałam :D Posta z zakupami zrobię w najbliższym czasie...
Mają dość cienkiekoncowki i dość długie, wiec przy malowaniu poczatkowym mogą utrudnić sprawę. Ja uzywam z Eveline i jestem zadowolona, bo bardzo długo szukalam tego idelnergo. :-)
OdpowiedzUsuńMam ten morski i też jestem z niego zadowolona :)) W przypadku fioletowego nie byłam pewna czy będzie wystarczająco kryjący a nie było testera :D Teraz u Ciebie podoba mi się bardzo :))
OdpowiedzUsuńMi fioletowy podoba się najbardziej ;) Jest lekko perłowy, kryje jak szalony :D
Usuńturkusowy jest nieziemski :)) akurat ja eyelinerów nie lubię i wolę kredki, ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobał mi się ten ciemny fiolet, w swojej kolekcji mam jedynie czarny :)
OdpowiedzUsuńAch kusisz :D Niech no tylko mój portfel wydobrzeje i po nie lecę :D
OdpowiedzUsuńPo tych promocjach drogeryjnych chyba wszystkie jesteśmy bankrutami ;D
UsuńPrzepraszam ;)
Może w końcu przekonam się do eyelinerów, wyglądają fajnie:)
OdpowiedzUsuń