Ciepłe odcienie na powiekach to coś co już bardzo dobrze znamy i widzimy praktycznie na co dzień. Ja dzisiaj chcę przełamać trendy i pokazać makijaż z dodatkiem granatu i niebieskości z błyskiem. Żeby było ciekawiej to makijaż wykonałam na modelce, nie na sobie.
Postawiłam na granat, ale cieniowanie opatuliłam brzoskwiniowo-różowym odcieniem. I chociaż na zdjęciach jest widoczna dość mocna granica między jasnym a ciemnym cieniem to uwierzcie mi na słowo, że na żywo to przejście było subtelne i na części jasnej błyszczały błękitne drobinki, a na ciemnej jasny pigment. Aparat nie zbyt dobrze to wyłapał ;)
Spis użytych kosmetyków macie pod zdjęciami ;)
Kosmetyki, których użyłam w tym makijażu:
TWARZ:
*baza Bielenda Pearl Base
*podkład Wet'n'Wild Photofocus
*korektor Maybelline The Eraser Eye 010 Light
*puder sypki Wibo Banana
*brązer Kiko Flawless Fusion 01
*rozświetlacz My Secret Disco Ball
OCZY:
*cień w kremie Maybelline CT numer 93
*paletka Nabla Dreamy Eyeshadows
*pigment Kobo Sea Shell
*pigment Inglot numer 113
*cień Glamshadows Sorbet
*granatowy cień Inglot
*cienie do brwi Catrice
*żel do brwi Golden Rose
*rzęsy Eylure model Shoes are my muse
*klej Ardell Lash Grip
USTA:
*pomadka Eveline Color Edition numer 720
Bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńAle ładny <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki cieni :)
OdpowiedzUsuńfajny na karnawał :)
OdpowiedzUsuńNiezła laska, mogę prosić o jej numer ?
OdpowiedzUsuńMyślałam, że znasz numer do własnej żony :P ;)
UsuńSlicznie, lubie taki blysk <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńRewelacja, jaki świeży makijaż, widać że dziewczyna dobrze się w nim czuje!
OdpowiedzUsuń