10:00

Rozświetlacze My Secret - wszystkie 3 odcienie | Princess Dream, Sparkling Beige, Disco Ball

Rozświetlacze marki My Secret są jednymi z moich ulubionych, a spośród tych dostępnych w drogeriach, według mnie, są najlepsze i najpiękniejsze. W dzisiejszym poście pokażę Wam zestawienie wszystkich trzech odcieni tych cudeniek.


Zacznę od najnowszej propozycji marki, która całkiem niedawno pojawiła się w sprzedaży. Jest to rozświetlacz o nazwie Disco Ball. Ma on bardzo neutralny odcień beżu i moim zdaniem to złoty środek pomiędzy jego dwoma poprzednikami. Jest bardzo intensywny i ładnie wpasowuje się w resztę makijażu. Mam wrażenie, że jego formuła jest delikatnie bardziej wilgotna i bardziej czepia się palca czy też pędzla. Moim zdaniem to kolejny rewelacyjny dodatek do mini kolekcji rozświetlaczy My Secret. Jeśli chodzi o opakowanie, gramaturę czy cenę to nie różni się ona od innych rozświetlaczy marki. Na zdjęciach zobaczycie, że nie widać praktycznie żadnej różnicy między nim a wersją Sparkling Beige. Na żywo jest ona jednak zauważalna, mała, ale jest ;)


Odcień Sparkling Beige jest najchłodniejszy z całego zestawienia, ale wciąż bardzo twarzowy. Ja używam go zwykle jesienią i zimą kiedy to już letnia opalenizna znika całkowicie.

Princess Dream to u mnie rozświetlacz, który w całej kolekcji jaką mam zajmuje jedno z pierwszych miejsc. To ogólnie pierwszy tak rewelacyjny rozświetlacz z drogerii. Ma on złocisty odcień, daje przepiękną taflę i zresztą widzicie po zużyciu jak często po niego sięgam ;)

Jakiś czas temu pokazywałam Wam porównanie odcieni Princess Dream i Sparkling Beige, dlatego żeby się nie powtarzać odeślę Was do tego posta (klik!)



Napiszę to co kilka razy już pisałam. Według mnie rozświetlacze My Secret to najlepsze produkty w drogerii z tej kategorii. Uwielbiam ich używać! Dają przepiękny efekt i na skórze wyglądają bardzo drogo i pięknie. Naprawdę mogą konkurować z niejednym rozświetlaczem wysokopółkowym.

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam PD choc na zime jest dla mnie nieco za cieply... SB nie kupilam, bo wydaje mi sie za zimny.:) to w takim razie na DB sie mie skusze, skoro bardzo go przypomina, a jest drozszy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pierwszy czyli PD i nie próbowałam innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten nowy Disco Ball bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem pigmentacji! Muszę się za nimi rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam PD i SB- oba kocham miłością nieskończoną i jestem ciekawa tego nowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię rozświetlaczy, czuję się po nich jak choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę je w końcu kupić, ciągle mi jakoś nie po drodze do Natury.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciągle coś mnie od nich odciąga, ale czuje że muszę je kupić!

    OdpowiedzUsuń

Szczerze dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli mój blog Ci się podoba - dołącz do grona moich obserwatorów i bądź ze mną na bieżąco :) I proszę nie zostawiaj linków do swojego bloga, bo to nie miejsce na reklamę. Odwiedzam blogi swoich komentujących i chętnie zostanę obserwatorem jeśli znajdę na nim interesujące treści ;)

Copyright © majmejkap , Blogger