Śmiało mogę stwierdzić, że ekscytacja nową paletą MIYO wciąż u mnie trwa i na razie nie zanosi się aby uległo to zmianie. Kolory w tej palecie są tak dobrze skomponowane, że sięgam po nią z przyjemnością. Nie zawiodłam się również na jakości cieni. Pracuje się z nimi rewelacyjnie. Chcę zaprezentować dzisiaj jeden z makijaży jaki udało mi się nią wykonać. Na pewno nie jest to ostatni makijaż z użyciem tej palety jaki tutaj zobaczycie. Mam na nią w głowie sporo pomysłów ;)
Zwróćcie uwagę na stopień nasycenia kolorów. Nawet przy rozcieraniu intensywność nie zanika.
Dajcie znać co sądzicie na temat makijażu i napiszcie mi czy skusiłyście się na tą paletę cieni ;)
Pięknie wyglądasz w tym makijażu.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba wkomponowanie tej niebieskosci <3
OdpowiedzUsuńNa paletę się nie skuszę, fajna jest ale nie moje kolory. Makijaż wyszedł super!
OdpowiedzUsuńczytałam że cienie są mocno napigmentowane ;) ja już kupiłam 2 więc na razie na kolejną nie moge sobie pozwolić ;( a szkoda, bo podoba mi się bardzo, ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń