Dzisiaj z racji końca miesiąca powinni pojawić się ulubieńcy i mimo, że post jest już gotowy to postanowiłam opublikować wpis, który miał pojawić się na blogu już dawno, ale wciąż brakowało mi pomysłu i czasu na jego realizację ;)
Zapraszam Was na nowy wpis, w którym pokażę w jaki sposób układam swoje włosy przy użyciu lokówki stożkowej i jaki jest mój sposób na użycie suchego szamponu.
W zeszłym miesiącu będąc u fryzjera zdecydowałam się na dość zdecydowane cięcie i odświeżenie koloru moich włosów. Od pewnego czasu marzyła mi się długość włosów do ramion, takie wiecie medium hair. Stwierdziłam, że wiosna będzie idealnym momentem na taką metamorfozę. Ta zmiana znacznie skróciła czas schnięcia moich włosów i ich stylizacji. Rewelacyjnie czuję się w tej długości i wydaje mi się, że zostanę przy niej na dłużej ;)
Jeżeli chcę pokręcić swoje włosy to używam stożkowej lokówki Remington ProLuxe CI91X1. Mam ją od początku roku i jestem z niej ogromnie zadowolona. Szybko się nagrzewa, posiada regulację temperatury, a funkcja Pro dostosowuje temperaturę do moich włosów. Jej średnica to 25 - 38 mm, więc loki, które nią wychodzą są luźne i grube.
Stylizację rozpoczynam od dokładnego rozczesania moich włosów, kolejno nakładam na nie olejek Isana (teraz mam wersję fioletową, ale lubię też ten klasyczny arganowy). Potem dzielę sobie włosy na partie i nakręcam na lokówkę nie za grube pasma. Odczekuję kilkanaście sekund aby zdążyły się skręcić i delikatnie puszczam je luzem.
Kiedy zaczynam kręcić górną partię włosów wyznaczam sobie przedziałek, a następnie spryskuję u nasady włosy suchym szamponem Batiste. Staram się też wydzielić jakieś inne przypadkowe przedziałki tworząc warstwy włosów i tam również używam szamponu. To świetny trik na podniesienie włosów i dodanie im objętości. Następnie powracam do docelowego przedziałka a włosy masuję tak aby pozbyć się nadmiaru suchego szamponu i dodać volume moim włosom.
Z racji, że w ostatni piątek postanowiłam odwiedzić piercera muszę uważać na swoje świeże przekłucia. Aby uniemożliwić włosom wplątywanie się w kolczyki sięgam po wsuwki i delikatnie podpinam włosy z boku głowy. I tak prezentują się włosy po skończonej stylizacji ;)
Dajcie koniecznie znać jak Wy na co dzień układacie swoje włosy. Macie w ogóle czas na taką zabawę czy rano szybko związujecie włosy w kucyka?
Piekne loki tworzysz kochana <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńAle masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) :)
UsuńJa swego czasu tylko kucyk..
OdpowiedzUsuńTeraz mam boba i nie muszę się bawić :)
Przy moim typie włosów bob odpada ;) Ale taka fryzura bardzo mi się podoba :D
UsuńZawsze mam problem z ogarnięciem moich włosów w loki, a juz od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu lokówki stożkowej i do jakichś prób ogarnięcia fryzury. Obawiam sie tylko, że przy pojawiających sie niepowodzeniach wkurzę się i zrezygnuję.
OdpowiedzUsuńZawsze warto spróbować ;) Lokówka stożkowa jest prosta w obsłudze, a daje piękny efekt :)
UsuńIsana to taki olejek, a spray, którego używam to po prostu suchy szampon Batiste ;) :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń