Za mną naprawdę szalony tydzień! Dopiero dzisiaj znalazłam trochę czasu na sprawy blogowe i nadrabiam zaległości ;) Z uwagi na fakt, że Walentynki już w niedzielę to pomyślałam, że może przyda się Wam jakaś mała inspiracja na makijaż. I mam dzisiaj właśnie dla Was coś walentynkowego, mało tego odtwarzam swój makijaż sprzed 7 lat! Wersję pierwotną tego makijażu możecie zobaczyć klikając tutaj, a dzisiaj zapraszam na wersję 2021!
Dzisiejsza wersja jest zdecydowanie mniej cukierkowa i nieco lepsza technicznie ;) Tonacja tego makijażu jest zupełnie inna. Lepiej czuję się w takich ciepłych makijażach. Pozostałam przy lekkim podkładzie i pudrze, nie ma też mocnego konturowania podobnie jak w 2014. Również użyłam intensywnego odcienia pomadki i rzęs, ale przykleiłam je poprawnie :P
Wydaje mi się, że taki rodzaj makijażu to idealna opcja na walentynkową randkę/kolację. Nie ma tutaj tony kosmetyków, a efekt jest naprawdę przepiękny - świeży i rozświetlony. Pełna lista produktów, których użyłam znajduje się na samym dole tego wpisu ;)
Produkty wykorzystane do wykonania tego makijażu:
TWARZ:
- baza pod podkład matująca Golden Rose
- podkład Bourjois Healthy Mix numer 51
- korektor MUFE Full Cover numer 04
- puder sypki Laura Mercier
- brązer Too Faced Milk Chocolate Soleil
- rozświetlacz The Balm Mary Lou Manizer
- róż The Balm Frat Boy
- mgiełka Eveline Aqua Miracle Nude
OCZY:
- kredka do brwi Wibo Feather Brow Creator odcień Soft Brown
- żel do brwi Golden Rose
- baza pod cienie Urban Decay odcień Eden
- cień Glamshop odcień Rozjaśniacz
- cień Juvias Place z palety The Saharan odcień Katsina i Chad
- cień Glamshop z palety Abstrakcja odcień Margaretka
- turbot Glamshop odcień Lala i Diamentowy
- rozświetlacz The Balm Mary Lou Manizer
- eyeliner Eveline Precise Brush Liner
- tusz L'oreal VML
- rzęsy Ardell Wispies
- klej do rzęs Ardell Lash Grip
USTA:
- pomadka płynna Huda Beauty Gossip Gurl
Bardzo dziewczęcy ale bardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuń