Czy Wy też lubicie testować nowe podkłady? Ja to wprost uwielbiam, bo naprawdę miło (bądź też nie) można się zaskoczyć. Osobiście mam całkiem pokaźną kolekcję ulubionych podkładów i korzystam z nich na zmianę i bardzo lubię gdy do tej gromady może dołączyć kolejny. O podkładzie Catrice HD Liquid Coverage słyszała już chyba każda z nas. Ja sama robiłam na swoim blogu jego pierwsze wrażenie (klik!) oraz recenzję (klik!) i ogólnie jestem jego ogromną fanką tak jak wiele innych dziewczyn.
Jak się okazuje Catrice nie spoczywa na laurach i wypuszcza na rynek kolejny długotrwały podkład 24h Made To Stay Make Up, który udało mi się kupić we wtorek. Załapałam się jeszcze na całkiem sporą obniżkę i zapłaciłam za niego około 23 zł.
Wybrałam najjaśniejszy odcień czyli 005 Ivory Beige i w sumie to trochę podejrzane, bo wzięłam ostatnią buteleczkę w tym odcieniu (może będzie świetny). Jego odcień jest bardzo ładny, zdecydowanie żółty i jasny. Ogólnie opakowanie jest bardzo ładne, solidne, z matowego szkła, ma też pompkę, która z wyglądu bardzo przypomina mi tą z podkładu Bourjois 123 Perfect.
To co da się od razu poczuć to lekko alkoholowy zapach produktu. Nie jest on mocny, ale jest i myślę, że warto o tym wspomnieć. Co prawda ulatnia się w sekundzie i nie czuć go po chwili w ogóle jednak warto omijać okolice oczu i nie nakładać go w te miejsca.
Podkład nie jest bardzo lejący, oczywiście spływa z dłoni, ale jest zdecydowanie gęstszy od podkładu HD tej samej marki. W dotyku jest bardzo tępy, naprawdę! Przy rozcieraniu palcami lub pędzlem stawia opór. Producent pisze, że to podkład wodoodporny, więc może ta tępa formuła wynika właśnie z tego.
Krycie ma zacne, chociaż wydaje mi się, że HD kryje mocniej. Po aplikacji nie klei się i wydaje mi się, że w przypadku normalnych cer nie byłoby potrzeby utrwalać go pudrem.
Jego wykończenie jest matowe, ale dość naturalne, bo podkładu nie widać na skórze. Na poniższych zdjęciach widzicie moją buzię przed aplikacją, środkowe pokazuje jak ten odcień mniej więcej się prezentuje, a ostatnie to twarz z nałożonym wilgotną gąbką podkładem.
Na razie nic więcej na jego temat powiedzieć nie mogę, ale wydaje mi się, że to naprawdę ciekawa propozycja marki Catrice. Jeśli jego trwałość będzie w porządku to chętnie będę po niego sięgała.
Widziałyście już ten podkład w swoich drogeriach? Dajcie znać czy go kupiłyście ;)
O na twarzy prezentuje się bardzo ładnie. Fajny ma odcień, również mi się podoba :) Może i ja go sprawdzę :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto :)
Usuńpodoba mi się jak wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńNo jest naprawdę fajny ;)
UsuńWidzę, że Catrice pnie się w górę ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ;) W sumie bardzo mnie to cieszy, bo lubię tą markę ;)
UsuńJuż tyle razy planowałam go kupić a nadal go nie mam :( Pierwszy raz z marką Catrice spotkałam się w Holandii i od tamtej pory stała się jedną z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńWśród drogeryjnych marek faktycznie Catrice plasuje się dość wysoko ;) Też ją bardzo lubię :D
UsuńUżywam tego podkładu od miesiąca na przemian z innymi, żeby wybrać ten doskonały. Jest ciężki, dobrze kryjący, dobrze trzyma się na mojej tłustej skórze. Ze względu na jego ciężar polecam jednak używanie go na jakieś specjalne okazje, a na co dzień coś mającego lżejszą formułę np. catrice HD liquid coverage. To jednak tylko moje odczucie, bo jak wiadomo ilu ludzi tyle opini ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest dość ciężki podkład ;) Ja mam na niego fazy i przyznam, że używam go na co dzień, ale bardzo cienką warstewką. Najbardziej podoba mi się lekko przypudrowany po około godzinie od aplikacji. Wtedy ładnie osiada na skórze i wygląda naturalnie ;)
Usuń